EFW – kolejny euroabsurd
Financial Times donosi, że Komisja Europejska popiera propozycję utworzenia Europejskiego Funduszu Walutowego. Pada argument, że ten krok poprawi integrację gospodarczą strefy euro i zwiększy odporność Unii na ataki spekulacyjne. Uwaga, poparcie dla EFW deklarują głównie partie socjalistyczne. Jednocześnie Niemcy deklarują, że nie dadzą ani centa na pomoc Grecji. Wypada zatem wyjaśnić, co ma robić EFW. Otóż ten fundusz miałby najwyższy możliwy rating, więc móglby pożyczać bardzo tanio pieniądze na rynkach finansowych, a potem udzielać pożyczek z marżą krajom strefy euro, które byłyby w kłopotach, pod pewnymi warunkami. Pieknie, prawa. Pożyczymy, ale nie pieniądze niemieckie lub francuskie, tylko pozyskane z rynku, pewno chińskie, amerykańskie albo arabskie.
Zastanówmy się chwilę. Przecież jest MFW, który wykonuje tą samą robotę, ale na skalę globalną. Ale byłby wstyd prosić MFW o pomoc w wewnętrznych sprawach strefy euro. Więc politycznie łatwiej jest stworzyć nową instytucję, będą nowe fuchy dla eurokratów. Wyobraźmy sobie, że Grecja faktycznie bankrutuje w 2012 roku. W Atenach zjawiają się dwie misje, w Sheratonie mieszka misja MFW, a w Mariottcie misja EFW. Rząd Grecji może wybierać, która misja zaproponuje łagodniejsze warunki otrzymania pożyczki.
Zamiast zająć się reformą MFW i uczynić go bardziej skutecznym, kraje strefy euro tworzą EFW. Za chwilę pojawi się Azjatycki Fundusz Walutowy, Południowo-Amerykański Fundusz Walutowy … Już widzę wypowiedzi polityków. MFW będzie pomagał krajom rozwijającym się (Albanii, Prybałtom), a jeżeli w kłopoty wpadnie kraj bogaty (jak Grecja czy Hiszpania) to wtedy będzie pomagał EFW. Taka segmentacja rynku!
Europa narobiła mnóstwo głupstw w ciągu minionych kilku lat, z których mianowanie brytyjskiej baronessy na unijnego ministra spraw zagranicznych było jednym z mniejszych. Najwyższy czas się opamiętać. Każdy kto spojrzy na finanse Grecji w dłuższym okresie wie, że Grecja zbankrutuje. Europie nie są potrzebne socjalistyczne pomysły EFW, tylko więcej rynku. Bankructwo Grecji zmusi innych do reform, stworzenie EFW opóźni reformy.
Update: Prezes Bundesbanku Axel Weber nazwał pomysł EFW bzdurą. Dokładnie !!!