MFW szykuje pożyczkę dla Włoch?
Bloomberg donosi, że MFW negocjuje z rządem Włoch pożyczkę na kwotę 600 mld euro, która powinna zabezpieczyć potrzeby pożyczkowe Włoch na 18 miesięcy. Podtrzymuję moją opinię, że jest już za późno, bo został zainfekowany unijny system bankowy, i pożyczka z MFW będzie wykorzystana przez banki do dalszego wycofywania swoich aktywów z Włoch, ze wszystkich krajów PIGS. Głęboka recesja w 2012 roku doprowadzi Rzym do upadku. Następna będzie Francja, ze swoimi przerośniętymi bankami. Ale zanim to nastąpi, walka będzie długa i setki miliardów euro zdążą spłonąć w ogniu absurdalnej polityki stabilizacyjnej.
Poniżej wykres sugerujący, że bycie w strefie euro, to tak jakby na kraj ktoś rzucił klątwę (Krugman nazywa to euro-curse). Dwa podobne, solidne kraje, Finlandia i Szwecja. Finlandia ma euro i oprocentowanie jej obligacji rośnie, a w Szwecji, która nie ma euro, spada. To uproszczenie, bo są też inne czynniki różniące te kraje, ale poniższy wykres na pewno daje do myślenia.