Dzisiaj lecę do Indii na jeden dzień, gdzie moja Uczelnia Vistula organizuje forum edukacyjne Indie-Europa, weźmie w nim udział kilkanaście najlepszych uczelni, naszych partnerów w Indiach. Grafik mam strasznie napięty więc chyba nie dam rady napisać nic na żywo, skrobnę parę zdań po powrocie.

Jak zwykle napisałem w tym tygodniu dwa teksty, jeden powinien ukazać się w Dzienniku Gazecie Prawnej w czwartek lub piątek pt. “Strategia budowy silnej Polski”, drugi pt. “Jak wykorzystać bilion złotych” ukaże się w sobotę w Rzeczpospolitej, w tym tekście pokazuję na przykładach jak powinna wyglądać prywatyzacja, żeby wspierać strategię rozwoju Polski. Poniżej fragmenty:

Dziennik

“Ktoś może zapytać, po co dyskutować o zmianie strategii rozwoju  Polski, skoro nasz kraj świetnie sobie radził w minionych kilku latach i cieszy się na świecie bardzo wysoką reputacją. Przecież nie zmienia się wygrywającego konia. Niestety, ten koń musi zostać wymieniony z dwóch powodów, po pierwsze zmienił się tor wyścigowy i nie wystarczy szybko biec przed siebie, trzeba też umieć skakać przez przeszkody. Po drugie, koń był na sterydowym dopingu i to na podwójnej dawce, i teraz  nadchodzi czas odstawienia dopingu. Jeżeli nie zamienimy starej steranej szkapy, nauczonej biegać w kółko po torze i pozbawionej dopingu na nowego konia wyścigowego, który potrafi skakać przez przeszkody, to nie tylko nie wygramy zawodów, ale jest poważne ryzyko, że nie dobiegniemy do mety.”

Rzeczpospolita

“Polacy mają  olbrzymi majątek. Według sprawozdania Ministra Skarbu na dzień 31 grudnia 2010 roku, szacunkowa wartość gruntów w posiadaniu Skarbu Państwa wynosiła około 340 mld złotych, a budynków, budowli i budów około 300 mld.  Natomiast wartość akcji i udziałów Skarbu Państwa w spółkach wynosiła prawie 190 mld złotych, z tego w spółkach w obrocie publicznym około 113 mld złotych. W sumie jako Polacy mamy „ulokowane” około biliona złotych w ziemi, akcjach, budynkach, udziałach w firmach i innych mniej ważących aktywach. Wypada po około 26 tysięcy złotych na głowę. To sporo, więc jako obywatele powinniśmy być żywotnie zainteresowani tym, w jaki sposób ten majątek będzie prywatyzowany, szczególnie w przypadku spółek, które są własnością Skarbu Państwa.”