Dzisiaj w Dzienniku Gazecie Prawnej ukazał się mój artykuł o zmianach z sposobach liczenia polskiego PKB. Pokazuję skalę zjawiska i metody jego mierzenia. W tym tygodniu USA też poda rewizję swojego PKB, dodadzą wydatki na badania i rozwój i wartość wytworzonych intelektualnych praw własności do inwestycji, uwzględnią też deficyt w sektorze emerytalnym. Jak widać każdy dodaje do PKB to co może, żeby poprawić statystyki. My za dużo intelektualnych praw własności ani B+R nie mamy, to dodajemy prostytucję, hazard i narkotyki.