Pierwszy podmuch demograficznego tsunami
GUS opublikował parę dni temu wstrząsający raport, a w mediach cisza. Ale przestało mnie to dziwić. Polakom serwuje się ogłupiające seriale o mamie Madzi lub Tadzia, wszystko jedno, albo dywagacje o tym, czy celebryta znany z tego, że jest znany, rozstał się z innym celebrytą. O raporcie GUS piszę w dzisiejszej Rzeczpospolitej.