O tym dlaczego żarło i zdechło, i kto ma spuszczone spodnie do kolan
Gospodarka kręciła się całkiem sprawnie w minionych kwartałach, ale minione dwa miesiące były bardzo słabe, stagnacja w konsumpcji, spadek produkcji, a kilku ważnych przemysłach prawdziwa katastrofa, po raz pierwszy w historii Polski mamy deflację. Widać zapowiedź nadchodzących zwolnień, bo jak naraz spada produkcja i ceny producenta, a rosną płace, to zwolnienia są tylko kwestią czasu. Na ten temat jest mój artykuł w dzisiejszej Rzeczpospolitej. Pokazuję w nim co należy zrobić, i dlaczego EBC ma już goły tyłek, a RPP jeszcze może sporo zrobić. W artykule jest malutki, ale znaczący błąd, napisane jest o obniżeniu stóp procentowych o 0,5 procent, a chciałem napisać o obcięciu stóp DO 0,5 procent, czyli o dwa punkty procentowe. Taki ruch jest obecnie potrzebny, plus konieczne reformy, za które odpowiada rząd i większość sejmowa.